Święty Ekspedycie, chwalebny męczenniku i nasz wspomożycielu!
Nie mając żadnych zasług, które by nas wspomogły, licząc tylko na Twoje wstawiennictwo i na nieskończoną miłość i najdroższą Krew naszego Pana Jezusa Chrystusa, pokornie prosimy, obdarz nas wiarą ubogaconą dobrymi uczynkami, która będzie prawdziwym zadatkiem do otrzymania życia wiecznego.
Prosimy, umocnij naszą nadzieję, aby już nigdy nie osłabła, nawet pod najbardziej srogimi zniewagami. Rozpal w nas miłość, która każdego dnia będzie coraz bardziej rozniecała płomień Bożej miłości, by była widoczna dla naszych bliźnich, którzy mogliby zobaczyć w nas prawdziwy obraz miłosiernego Boga.
Prosimy, abyśmy w naszych myślach, słowach i gestach szukali jedynie chwały Bożej, i niczego nie odrzucali z nauczania naszej świętej Matki, Kościoła. Abyśmy zawsze widzieli w kapłanie reprezentanta Jezusa Chrystusa na ziemi.
Prosimy także Ciebie, Panie, abyś dał nam radosne dni, a Kościół obdarzał pokojem.
Panie, spraw, by nasz kraj się rozwijał i by dla potrzebujących znalazły się środki do godnego życia, aby winni otrzymali przebaczenie, a sprawiedliwi nadal czynili dobro, by wierni otrzymywali i napełniali światłem Ewangelii swoje dusze, a tym, którzy opuścili już ziemskie życie, daj odpoczywać w pokoju Chrystusa, aby ich dusze spoczęły w pokoju wiecznym.
Na koniec, chwalebny męczenniku Ekspedycie, prosimy, aby nasz Pan udzielił nam łaski za Twoim pośrednictwem, aby ta modlitwa była dla większej chwały Twojej.
Źródło: E. Stuła, Święty Ekspedyt, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2016.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz